Jak się okazało w niedzielę Paradox był zajęty i musieliśmy przełożyć spotkanie na poniedziałek. Zagraliśmy z Igą na 1000 Smoczych Dukatów. Ja przyprowadziłem na potyczkę Praworządną zbieraninę bohaterów, a Iga Anarchistów z Gildii Najemników.
Moja drużyna |
Mój pomysł na grę był taki żeby przeciwników zaskoczyć atakami
standardowymi, stąd w rozpisce pojawił się Uliczny Sędzia i dwóch
Voraków: Szampierz i Korsarz. Jak się okazało Iga miała podobny pomysł i
plan na zdominowanie przeciwnika w walce nie do końca wypalił.
Moja drużyna:
- Krasnolud z Thargomind Herszt Gladiator z topotem i stalową tarczą;
- Gnom Czarodziej z magią Umysłu i Ducha;
- Gnom Wielki Łowczy;
- Człowiek z Vartevii Szermierz z mieczem i stalową tarczą;
- Człowiek z Vartevii Uliczny Sędzia z halabardą;
- Vorak Szampierz z włócznią i stalową tarczą;
- Vorak Korsarz z mieczem i stalową tarczą;
- Niziołek Zwiadowca z Procą Króla Oprychów
Drużyna Igi (pisane z pamięci)
- Ciemny elf Herszt Gwardzista
- Ciemny elf Czarodziej z magią Wody i Umysłu
- Mrokin Uczeń Czarodzieja
- Mrokin Przepatrywacz
- Mrokin Zwiadowca
- Człowiek Barbarzyńca
- Człowiek Szermierz
- Człowiek Zwadźca
- Człowiek Łowca Nagród
- Człowiek Szampierz
Iga wygrała rzut i zadecydowała, że gramy w Tajemniczym borze, co niezbyt korzystnie wpłynęło na zdolności przywódcze mojego Herszta (-2 rozkazy!). Na szczęście mój mag zdobył Starą Fajkę dla Herszta, co nieco poprawiło jego użyteczność. Ja zdecydowałem się na rozstawienie w prawym rogu pola bitwy, drużyna Igi miała do dyspozycji całą szerokość krawędzi - większość sił rozstawiła się w lesie naprzeciwko mojej strefy rozstawienia, a dwóch mrokinów przyczaiło się na znalezisko po lewej stronie stołu. Zadania które tym razem wylosowałem to Pupil, Trening Strzelecki oraz Umówione spotkanie do którego wyznaczyłem mojego Zwiadowcę i Korsarza (licząc na jego szarżę na Pupila). W pierwszym Cyklu oboje ruszyliśmy pełną parą w kierunku znalezisk. Do lasu naprzeciw mojej strefy rozstawienia wysłałem Zwiadowcę, zapewniając mu obstawę w postaci Ulicznego Sędziego i Korsarza. Na lewą stronę wysłałem Szampierza i Wielkiego Łowczego, a środkiem ruszyła reszta drużyny. Iga w tym czasie skorzystała z okazji i dopadła do dwóch znalezisk - odzyskała Kość Akcji zwiadowcą, a pani Herszt utraciła jeden punkt Witalności (przy znaczniku znaleziska będącym armatką :) ). Warto tu jeszcze wspomnieć o wspaniałych zdolnościach mojego maga - jedynka w teście magii, jedynka w teście zdolności rasy i w jej przerzucie! Zapowiadało się przepięknie...
Końcówka pierwszego Cyklu: kto pierwszy dobiegnie do znalezisk? |
W drugim Cyklu dopadłem moim orkiem i niziołkiem do znalezisk. W efekcie wylosowałem dodatkowe cztery Karty Przedmiotów! I już chciałem dorwać trzeci znacznik, ale zabrakło mi centymetra i wykorzystała to Iga swoim Zwiadowcą i sprzątnęła mi sprzed nosa ostatnie znalezisko. W następnym Cyklu postanowiłem wykorzystać posiadane przedmioty - korzystając z Kart Taroka wygrałem Inicjatywę, a Barbarzyńca Igi otrzymał Słój Patisonów. Mój mag rzucił Wyostrzenie zmysłów na Korszarza, który miał sobie zapolować na tego Barbarzyńcę. Ale Iga od razu mnie rozszyfrowała i Korsarz został Zmrożony. Na lewym skrzydle też zrobiło się ciekawie: Zwiadowca Igi zaszarżował mojego gnoma, ja odpowiedziałem szarżą Voraka. W rezultacie gnom stracił dwa punkty Witalności, a Zwiadowca stał niczym nie ruszony. W międzyczasie zaszarżowałem Szermierzem na Przepatrywacza i wystawiłem się na szarżę Szampierza, ale udało mi się zbić jego atak tarczą. W ogóle świetnie mi działały tarcze w tej rozgrywce - Korsarz dostał szarżę od wrogiej pani Szermierz, ale zadziałała oczywiście tarcza. W okolicach pojawił się mój Herszt, wydał rozkaz na Korsarza i dostał szarżę od Łowcy Nagród - oczywiście uratowała go tarcza. Mój Uliczny sędzia dopadł do strutego patisonami Barbarzyńcy i miałem nadzieję, że go uśmierci, jednak tym razem Iga miała dobry rzut. Pozostało mi liczyć na Voraka. Wyrwał się z walki i zaszarżował na Barbarzyńcę, którego zranił i pozostawił chyba na ostatnim punkcie Witalności. Pod koniec tego ciekawego Cyklu udało mi się jeszcze wykonać dwie szarże: Orkiem w plecy wrogiej pani Szermierz i Szampierzem na Zwiadowcę Igi. Kości były jednak nieprzewidywalne i tym razem nie udało mi się nic zdziałać. Kolejne Cykle stanęły pod znakiem Kryształu Przekleństwa - najpierw Iga aktywowała swojego Herszta i zmusiła mnie do skupienia się na obronie. Ten Cykl szybko się skończył - dzięki krytykowi zeszła mi pani Szermierz, a reszta bohaterów wybroniła się skutecznie parując bądź używając tarcz.
Łowca Nagród i Szermierz próbują dorwać mojego Herszta. |
W następnym cyklu mój Herszt przyjął na klatę atak Łowcy Nagród i sam
użył Kryształu Przekleństwa. Iga, żeby ratować sytuację, zaryzykowała i
podchodząc swoim magiem rzuciła Wolę walki na Łowcę Głów. Wystawiło to
ją na atak Korsarza, który nie miał litości i wyzerował Witalność wroga.
Litości nie było także na lewej flance, gdzie Vorak Szampierz wykończył
wrogiego Szampierza i Zwiadowcę.
Jatka w lesie i dzielny Gnom o krok od śmierci z rąk podłego Mrokina. |
W tym momencie błędnie uznaliśmy, że Iga przegrała Test Paniki (jak później się okazało miała na stole gorliwego bohatera i test by zdała). Taka 'wygrana' nie przynosi żadnego zadowolenia i mam nadzieję, że już niedługo będziemy mogli rozegrać rewanż, który da nam równie dużo emocji i sprawiedliwy wynik.
Zażarta bitwa - Hans czy Ty w ogóle kiedyś przegrałeś :)
OdpowiedzUsuńPrzegrałem i to nie raz. Ale trochę nauczyłem się na tych swoich błędach :)
OdpowiedzUsuńCzy mógł byś napisać taki krotki poradnik taktyczny o drużynie praworządnych?
OdpowiedzUsuńMaluje złą gildię magów na zielonoskórych, ale zastanawiam się, czy nie wystawiać czasem czystych gobasów - praworządnych i bez gildii. I chętnie poczytam. Mam nadzieje, że uda się jakoś ustawić w PX jak tylko posklejam drużynę. Ile czasu zajmuje średnio gra na 750 punktów? Fajnie poczytać wasze raporty.^_^ (Saruman)
Tak - poradniki dla drużyn praworządnych i dobrych są już napisane i będą wkrótce opublikowane.
OdpowiedzUsuńGra na 750 punktów to dla ogranych graczy kwestia około 75 minut. Podczas gry początkujących to 1,5h i więcej.
Umawianie się na grę raczej nie powinno być trudne :) I polecam posklejać modele przed czerwcowym turniejem (ostatni weekend czerwca).